piątek, 4 stycznia 2019

Opowieści z piasku i morza - Alwyn Hamilton


Tytuł: Opowieści z piasku i morza
Autor: Alwyn Hamilton
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Ilość stron: 158
Rok wydania: 2018 (ogólnie i Polska)
Seria/cykl: Buntowniczka z pustyni - część 0,5

O czym opowiada książka?
Te 158 stron zawierają na swoich stronach cztery opowiadania, wywiad z autorką oraz przepiękne ilustracje! Opowiadania stanowią dodatek do serii Buntowniczka z pustyni i są dopełnieniem całej trylogii.

Mały wstęp do mojej miłości
Jak tylko usłyszałam o tej pozycji, wiedziałam, że muszę ją mieć, muszę ją przeczytać! Może pamiętacie, ale przypomnę, żeby mieć jasność - jestem wielką, WIELKĄ fanką tej serii! Pokochałam Buntowniczkę z pustyni niemalże od pierwszej strony, kompletnie przepadłam, wciągnęłam się na całego. I dokładnie to samo stało się ze mną przy czytaniu tego dodatku - był jak plaster na moje złamane serce po lekturze III tomu. Doskonale było powrócić do tego cudownego, pełnego magii świata! Chociaż na chwilę! I żałuję, że znowu tak szybko musiałam go opuścić - odczuwam pewien niedosyt. 158 strony połyka się w jeden wieczór. W jeden, wspaniały, przedświąteczny wieczór (22 grudnia dokładnie), podczas którego na chwilę przeniosłam się zarówno na pokład statku, jak i na gorącą pustynię. Chciałabym więcej! (to już trochę jak obsesja, ale ja tak bardzo uwielbiam tę historię...)


A te opowiadania - to jakie są ich tytuły?
Jak już wspominałam, książka zawiera cztery opowiadania: Skradziony ładunek, Dziewczyna z morza, Opowieść o Bohaterze Attallahu i Księżniczce Hawie oraz Dżin i Uciekinierka. Opisują one przygody Jina i Ahmeda, zanim ci znaleźli się w Miraji, by zmieniać ten kraj; ich matki czy matkę i ojca Amani. Każda z tych historii idealnie zamyka całą trylogię i chociaż te opowiadania nie są nowe, ponieważ były wspominane w serii, to nigdy nie poświęcono im tyle uwagi, zawsze majaczyły gdzieś tam w tle. Dopiero teraz zyskały swoje pięć minut i można lepiej je poznać.

Trochę o moich emocjach
Muszę przyznać, że najbardziej spodobała mi się ostatnia opowieść, czyli Dżin i Uciekinierka. Odczuwam dużą słabość do historii o mamie Amani. Niesamowicie fascynują mnie jej losy, a możliwość poznania opowiadania o tym, jak poznała ojca swojej córki, dało mi dużo przyjemności i satysfakcji. To prosta opowieść, ale pełna magnetyzmu i jednocześnie łamiąca serce. Oczywiście inne historie również przypadły mi do gustu i to bardzo, ale jednak ta wyjątkowo skradła moje serce. Końcowy wywiad z Alwyn Hamilton wywołał gigantyczny uśmiech na mojej twarzy - wspaniale było poczytać odpowiedzi autorki, dowiedzieć się, choć trochę, co siedzi w jej głowie. Wydaje się bardzo sympatyczną osobą i bardzo się cieszę, że mogłam spotkać ją osobiście! 


Kilka słów na koniec
Nie poleciłabym tego zbioru osobom, które jeszcze nie znają trylogii. Dla kogoś, kto nie czytał głównej historii, wszystkie postacie i ich losy opisane w tych króciutkich opowieściach mogą się wydać bezosobowe i bez znaczenia. Za to osoba, która zna całą serię i ją polubiła, powinna być zadowolona. Klimat został zachowany, styl autorki również utrzymuje poziom. Jedyne, czego żałuję, to tego, że jakieś opowiadanie nie zostało poświęcone Samowi. Chłopak na to zasługuje, a jestem pewna, że nie znamy wszystkich szczegółów z jego życia. Mimo wszystko to bardzo dobry zbiór opowiadań.

Ocena: 9/10

Czytaliście? Lubicie? Które opowiadanie najbardziej Wam się spodobało? Znacie tę serię? A może zamierzacie poznać? Dajcie znać w komentarzu <3

Seria Buntowniczka z pustyni:

10 komentarzy:

  1. Jak bardzo chcę to przeczytać!! Muszę po prostu jakoś zdobyć tę książeczkę, bo tak jak ty jestem WIELKĄ fanką tej serii! <3 Jestem ciekawa tych opowiadań, bo w sumie wydają się poruszać wątki, które zawsze mnie ciekawiły :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że szybkom zdobędziesz ten zbiór opowiadań <3

      Usuń
  2. Słyszałam o tej serii i nawet kiedyś chciałam przeczytać pierwszy tom ale potem ta ochota mi przeszła ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam i zgadzam się z tobą, że to raczej książka, która spodoba się osobom znającym całą serię. Też ją niesamowicie kocham, choć nowelki nie do końca spełniły moje oczekiwania, to mimo wszystko były fajnym dodatkiem. A i piąteczka, bo też najbardziej spodobało mi się ostatnie opowiadanie (choć całkiem spoko było też o matce Jina).

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    Szelest Stron

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to o mamie Jina też było fajne, chyba podobało mi się najbardziej zaraz po tym z mamą Amani ^_^ Tak po namyśle to uważam, że fajne byłoby też opowiadanie z życia Shazad, trochę szkoda, że niczego takiego nie uświadczyliśmy :( :D

      Usuń
  4. Podobała mi się ta książka, ciekawy dodatek do serii :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz, że ja nie lubię Hamilton :D MI jej powieść nie przypasowała, więc i za tę podziękuję...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem :D Nie spodziewałabym, że porwiesz się na takie książkowe samobójstwo jak czytanie dodatku do serii, za którą nie przepadasz haha :D

      Usuń

Och, jesteś tu! Twój komentarz wywoła uśmiech na mojej twarzy! DZIĘKUJĘ za Twoją obecność ^_^ Sprawiasz, że czuję sens tego, co robię, dajesz mi motywację, a gdy mam gorszy dzień, poprawiasz mi nastrój! Uwielbiam każdy komentarz, nawet taki składający się z dwóch słów, ale taki, który zawiera więcej niż trzy zdania i umożliwia mi wejście w dyskusję, jest czystą ucztą dla mojego umysłu <3
Zostaw linka do swojego bloga - nie obiecuję, że wpadnę, ale postaram się <3
Miłego dnia ^_^