ZAPRASZAM NA PODSUMOWANIE! ^_^
Muszę Wam przyznać, że październik przeleciał mi przez palce... Czy to tylko mi czas tak pędzi? W szkole nie dają nam odetchnąć, ale trzeba sobie jakoś radzić... Przynajmniej widoki były ładne, uwielbiam jesienne drzewa! <3 Teraz czekam tylko na grudzień i święta... <3
Przeczytane książki:
1. Obsydian Jennifer L. Armentrout
2. Onyks Jennifer L. Armentrout
3. Opal Jennifer L. Armentrout
4. Origin Jennifer L. Armentrout
5. III cz. Dziadów Adam Mickiewicz
6. Następczyni Kiera Cass
Najgorsza książka w październiku: są to Dziady :| III część w ogóle nie przypadła mi do gustu, już wolę II
Najlepsza książka w październiku: Następczyni była ok, ale moje serce już od pierwszy strony skradła seria Lux <3
Mam niecały tydzień na przeczytanie Pana Tadeusza, więc będę musiała się mocno postarać. :| Trzymajcie kciuki, bym zdążyła! Oprócz tego, następnej lektury jeszcze nie mam zadanej, ale termin na nią pewnie będzie na końcu listopada... W międzyczasie bardzo chciałabym przeczytać drugą część Córki dymu i kości, Wyścig śmierci Maggie Stiefvater, Central Park Musso. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. ;)
A co u Was działo się w październiku? ^_^
W pazdzierniku moje serce skradło Oddam ci słońce <3 Nie mogę się doczekać lektury nowego Riordana ^^
OdpowiedzUsuńlove-ksiazki.blogspot.com
Muszę dorwać Oddam ci słońce! Tyle dobrego usłyszałam. ^_^
UsuńGratuluję wyniku :D Mam nadzieję,że dasz radę "poskromić" Pana Tadeusza ;)
OdpowiedzUsuńhttp://karmeloweczytadla.blogspot.com/
(Nie)dziękuję! ^_^
UsuńMój październik to naprawdę tragedia, jeżeli chodzi o jakiekolwiek wyniki czytelnicze. :( W każdym razie pamiętam jak mordowałam się z Dziadami cz. III, ale Pana Tadeusza bardzo lubię, więc nie ma co się zrażać do naszej epopei narodowej. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Na pewno nie jest tak źle z twoimi wynikami. ^_^ Przeczytałam kilka stron Pana Tadeusza i na razie nie jestem zniechęcona, oby to podejście się nie zmieniło. ;o
UsuńNaprawdę warto go przeczytać, mam nadzieje że Ci się spodoba. :)
UsuńMi też październik minął nawet nie wiem kiedy. W ogóle cały 2015 jakoś tak szybko mija :D gratuluję wyniku! :) ehh, III cz. Dziadów... akurat to przerabiam i tylko czekam aż to się skończy :/ też bardzo lubię serię lux, przede mną dwa ostatnie tomy :D
OdpowiedzUsuńCzy tylko mi się wydaje, czy ten komentarz jest strasznie chaotyczny?
Ej, to racja - rok 2015 naprawdę szybko minął! ;o Nieco przerażające... ;o
UsuńDwa ostatnie tomy są najlepsze!! Zazdroszczę, że masz je jeszcze przed sobą. ;)
Może troszkę, ale takie komentarze są najlepsze. :D
No u mnie wiesz co się działo. Ładny wynik. Brrr, Dziady :D Brr, Pan Tadeusz :D (ps. jest dobra ekranizacja, bodajże Wajdy ^^)
OdpowiedzUsuńDużo tych 'brr'. XD
UsuńSeria Lux!!! :) Uwielbiam! <3 Przede mną już tylko "Opposition".
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku czytelniczego. :)
Skończyłam wczoraj Opposition i dziewczyno... musisz koniecznie przeczytać! *o* Ta seria jest niesamowita... *o*
UsuńSeria Lux jest po prostu niesamowita! Kocham ją ;D. Podziwiam takiego wyniku, ja niestety nie miałam nawet porównywalnego. Gratuluję i życzę powodzenia z Panem Tadeuszem :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tylu ludzi podziela moją miłość do Lux! ^_^ <3
Usuń(Nie)dziękuję! ^_^
Mi generalnie ostatnio czas ucieka zbyt szybko i coraz bliżej do momentu, kiedy ujrzę swojego synka - cieszę się niezmiernie, ale z drugiej strony jestem pełna obaw. Ale widzę, że nie tylko u mnie czas ucieka nie wiadomo kiedy. Gratuluję wyników - u mnie bardzo podobnie! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wszystko będzie ok! ;)
UsuńDzięki. ^_^
Owocny październik! Dziady cześć II... Czytałam w zeszłym roku i bardzo mi sie podobały, a teraz jak mi o nich przypomniałaś to może i przeczytam do końca... Zobacze :p :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku! Trzymam kciuki, żebyś zdążyła z Panem Tadeuszem ;)
OdpowiedzUsuńWow! Super wynik ;D
OdpowiedzUsuńPan Tadeusz jest w porządku dasz radę! :*
Pozdrawiam
http://coraciemnosci.blogspot.com/
Za "Dziadami" też nie przepadam, a do "Pana Tadeusza" mam uraz, czytałam kilka razy: w gimnazjum i liceum, a na studiach zachciało mi się pisania pracy licencjackiej na jego temat, więc byłam zmuszona przeanalizować bardzo gruntownie, od tamtej pory obiecałam sobie, że nigdy więcej ;)
OdpowiedzUsuńWow widzę, że u Ciebie królowała Jennifer L. Armentrout. Ja całą serię mam jeszcze przed sobą. Wynik świetny. Pozdrawiam i życzę zaczytanego listopada :)
OdpowiedzUsuńhouseofreaders.blogspot.com
Mi też październik minął dość szybko.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku.
No nie! Dziady są genialne! :D Fakt, III część może i się czyta opornie, no ale przecież Konrad i jego Wielka Improwizacja! Aż mam ciarki ♥
OdpowiedzUsuńI gratuluję wyniku! Oby listopad okazał się jeszcze lepszy! :)
Nieee... ja jednak nie lubię Dziadów. :P A już szczególnie III części. :P
UsuńGratuluję wyniku♥Nie miałam okazji czytać żadnej z książek, które Ty miałaś okazję poznać w październiku za wyjątkiem ,, Dziadów".Dla mnie podobnie jak dla Ciebie był on jedna wielka bieganina, książek przybyło trochę , tylko niestety czasu na nie brakuje .Widzę, że miałaś dość udany październik i mam nadzieję, że listopad będzie dla Ciebie jeszcze lepszy♥
OdpowiedzUsuń