wtorek, 16 stycznia 2018

[OMG] 3 urodziny bloga!

Znalezione obrazy dla zapytania birthday gif

To już dziś AAAAAAA! To się stało dokładnie trzy lata temu!! Nie.Mogę.W.To.Uwierzyć. Jestem tu aż trzy lata? TRZY LATA?!?!?! Wytrzymałam aż tyle? xD 

Opowiedzieć Wam pewną historię? O dziewczynie, która kochała książki i postanowiła założyć bloga, żeby o nich mówić? Brzmi jak historia każdej blogerki książkowej. Ale czy każda blogerka książkowa była przekonana, że porywa się z motyką na słońce?

Otóż dawno temu (dokładnie trzy lata) żyła sobie osóbka, która przybrała w internecie wdzięczny nick Meredith (choć wcześniej nazywała się inaczej, ale to był głupi pseudonim). W świecie blogowym była od 2012 roku, ale kiedyś obracała się w zupełnie innych klimatach niż teraz. Aż trafiła na bloga książkowego. Teraz ów blog nie istnieje, ale Meredith pamięta, że nazywał się Recenzownia Mimi, choć ręki by sobie uciąć nie dała. Była zafascynowana, nie wiedziała, że coś takiego w ogóle istnieje. Potem natrafiła na drugi taki blog, również przypadkiem. Oba te blogi miały mało obserwatorów i śladową ilość komentarzy. Ale Meredith pomyślała: Przecież ja też kocham książki, dlaczego by nie założyć takiego bloga książkowego...? Myślała o tym cały ranek (akurat miała ferie), a był to 16 stycznia 2015 i analizowała sytuację. Wygląda na to, że takich blogów prawie nikt nie odwiedza. Czy mimo to chcę założyć takiego bloga? Nawet jeśli będzie mnie obserwować zaledwie pięć osób, a komentować będzie jedna? (a trzeba zaznaczyć, że w tym czasie Meredith była przyzwyczajona do tego, że jej blogi obserwuje kilkadziesiąt osób) Wreszcie zapadła decyzja: Oczywiście że tak!! Będzie tak świetnie, jak znajdę stałego czytelnika (a może nawet kilku!!!), z którym będę mogła porozmawiać o książkach!!! Więc zabrała się do dzieła. Nad nazwą długo myślała i nie ma do nich głowy, o czym zresztą świadczy obecny adres jej bloga, nigdy nie zmieniany (strefa-czytania-obowiazuje-wszedzie.blogspot.com) (wahała się pomiędzy Strefą czytania, a W związku z książkami, ale stwierdziła, że to drugie brzmi dziwniej niż pierwsze, więc nie) Myślała nad tym, w jaki sposób pisać recenzję, jaki mieć styl. Wszystko sobie obmyśliła, wybrała pierwszą książkę do zrecenzowania i tak to się wszystko zaczęło... Potem napisała następną recenzję, znalazła kolejne blogi, przybyli nowi czytelnicy i tak w kółko. 
Tak to właśnie było. Tak zaczynałam. I teraz, z kolei, nie mogę uwierzyć, że myślałam, że blogosfera książkowa to małe miejsce, którego nikt nie odwiedza xD 

A w tym miejscu chciałabym Wam z całego serca podziękować. DZIĘKUJĘ. Tworzycie to miejsce razem ze mną. DZIĘKUJĘ.

Teraz czas na małe podsumowanie ^_^
Jak zmieniła się liczba moich obserwatorów? (możecie sobie wyobrazić mój szok, gdy obserwatorów mi przybywało i ich liczba wynosiła znacznie więcej niż 5 xD)
2015 ------------> 94
2016 ------------> 182
2017 ------------> a tu liczba wahała się od 243-245
OBECNIE ----> 244

244 osoby, które kiedyś weszły na mojego bloga i kliknęły 'Obserwuj'. Kurczę, to jest niesamowite. 244 osoby.

Jak sprawa wygląda z wyświetleniami?
W pierwsze urodziny wyświetleń było ponad 10 000. Potem nigdzie nie zapisywałam tej liczby, więc nie mam pojęcia, jak się ona zmieniała, ale obecnie wynosi 48 471. To niewiele, w porównaniu do innych blogów o podobnym stażu. Ale dla mnie to szczyt moich marzeń ^_^

193 opublikowanych postów
4575 opublikowanych komentarzy! (połowa to moje, ale ciiii xD)

Co się zmieniło przez trzy lata?
* przede wszystkim GENIALNĄ decyzją było dołączenie do grupy Mini Maratony Czytelnicze, stworzoną przez KittyAillę i bardzo Was zapraszam do grupy! To coś więcej niż maratony, jak mówi nazwa, to grupa dla ludzi, którzy kochają książki. Mnóstwo sympatycznych osób, mnóstwo wspaniałych organizowanych akcji, mnóstwo książek i mnóstwo wsparcia! 
* poznałam tyle świetnych osób! KittyAillę, Dominikę (która ma baaaardzo podobny gust czytelniczy do mojego <3), PaulinęLexiss MacKade i wiele innych osób <3
* rozszerzyłam swoją działalność na instagrama i facebooka :P @meredithprincessofbooks (ładnych zdjęć nie do końca umiem robić, ale sprawia mi to dużą frajdę, więc czemu nie :D) i Strefa czytania - fanpage (tam wciąż są początki, ale ja się kiedyś rozkręcę xD), na które serdecznie Was zapraszam ^_^
* ale nie obyło się również bez upadku. Pisałam o tym nawet post (podlinkuję, bo w sumie czemu nie), ale po nim było lepiej tylko przez chwilę, a potem znowu miałam ochotę rzucić blogowanie (a nawet czytanie ;x). Dopiero w grudniu jakoś odzyskałam chęci na to... wszystko. To był chyba mój największy kryzys :/
* mimo wszystko, jestem cholernie dumna z tego, co stworzyłam. Kiedy wchodzę na swojego bloga, uśmiech sam wciska mi się na twarz i mam myśl: To jest to, co sama stworzyłam, od podstaw. Moje kochane miejsce w internecie. I jestem po prostu z siebie dumna.

Chciałam jeszcze wspomnieć słów kilka na temat ewolucji wyglądu bloga :D I zaprezentować go Wam pod postacią obrazków!


To był pierwszy nagłówek bloga! Czy ktoś go pamięta? xD


A to drugi nagłówek, czyli czas na róż. Różowo było wszędzie, tło było różowe w białe kropki :D Mnie tam się podobało, róż jest spoko!



Po różu przyszedł czas na niebieski i Bellę w nagłówku, jako że kocham bajki i kocham czytać - no idealnie połączenie :D

A teraz mamy różowo-niebiesko, a rysunek w nagłówku został stworzony specjalnie dla mnie przez moją najlepszą przyjaciółkę ^_^

I jeszcze na sam koniec chciałam się z Wami podzielić pewnymi zaskakującymi faktami dotyczącymi wyświetleń pewnych postów. 
* Na pierwszy ogień pójdzie recenzja Cress, czyli wiecznie żywy post! Ilekroć bym nie sprawdzała statystyk, to Cress się pojawiała albo w ostatnio odwiedzanych postach z tygodnia, albo miesiąca. A ma już dwa i pół roku! Do tej pory wiodła prym pod względem posta z największą ilością wejść, ale...
* Przez ostatnie tygodnie zaszokowało mnie coś innego, co wyprzedziło Cress i to znacznie! Za co kocham bajki: Mój brat niedźwiedź, czyli post, który w ciągu dwóch tygodni osiągnął ponad 700 wejść! Do tej pory nie podniosłam szczęki z podłogi xD 
* Większą ilość wejść niż zazwyczaj mam, zdobyła też recenzja drugiego i trzeciego tomu trylogii Magiczny krąg, czyli post do którego ewidentnie podchodziłam z nastawieniem 'mało znana seria, nikt nawet nie przeczyta tej recenzji', bo do tego wyszła mi ona długa. Napisałam nawet pod koniec, cytuję, "podejrzewam, że większość z Was nawet nie przeczytała całego tekstu", ha, a tutaj takie zaskoczenie mnie spotkało :D
* I ostatnia gwiazdka z 'recenzją' (hm, bo nie wiem, czy to recenzją można by nazwać...) czasopisma! Świat wiedzy wzbudził o wieeele większe zainteresowanie niż sądziłam, a też podchodziłam raczej z myślą, że nikt tego nie przeczyta... Chyba muszę częściej mieć takie podejście, bo wtedy dzieją się fajne rzeczy xD I muszę częściej recenzować to czasopismo :P

Dobra, więc w tym momencie skończę. Rozpisałam się, wiem. Ale nadrabiam poprzednie lata (zwłaszcza zeszły rok, kiedy przegapiłam urodziny, bo nie miałam internetu.....) xD Liczę na to, że Was nie zanudziłam i cóż.

DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚCIE

P.S. Szykuję dla Was konkurs i Book Tour (ankieta obok nadal czynna!!), także obserwujcie i wyczekujcie! ^_^

UWIELBIAM WAS!

24 komentarze:

  1. Ojejuśku, ile to minęło! Gratuluję wytrwałości. :P Sama nie znam tego miejsca od początku, przybyłam na dobre dopiero w fazie niebieskiego kolorku. :P Wszystkiego dobrego w dalszym blogowaniu! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też właśnie jestem zaskoczona, aż trzy lata... :o xD
      Dzięki! ^_^

      Usuń
  2. A to drugi nagłówek, czyli czas na róż. Różowo było wszędzie, tło było różowe w białe kropki :D Mnie tam się podobało, róż jest spoko! - taaak, róż, pamiętam to, pisałam ci chyba na pw lub w kom coś na ten temat też :D
    Ooo, jestem wymieniona dwa razy, zaszczyt <3 <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, tak, pamiętam, co pisałaś xD
      <3 Bo Ci się należy, to dlatego ^_^

      Usuń
  3. O jeju! Gratulacje! Naprawdę sporo osiągnęłaś! Oby tak dalej!
    xoxo
    L. (Www.slowotok-laury.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej pamiętam Belle z tła twojego szablonu - :) Gratuluje i zyczę kolejnych lat w blogosferze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję 3 lat! Piękne wyniki i życzę ci by tylko rosły i rosły :) Ponadto życzę wielu przyjemnych, z wspaniałymi książkami lat na blogu, no i by cię to zawsze cieszyło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję! <3 Mam nadzieję, że kolejne lata będą równie owocne w twórczość :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzieci... tfu tfu blogi-tak szybko dorastają <3 Ja jestem chyba czytelniczą od czasu różowego nagłówka, chociaż tak bardziej to chyba pamiętam czasy Belli :D U mnie rekordy popularności bije recenzja "Elity" Kiery Cass, którą oceniłam negatywnie i jak ją ostatnio czytałam to załamywałam ręce, ale statystyki nie kłamią :D Myślę, że każdy przeżywa upadki, zwłaszcza jak bloguje dość długo- ja też miałam jedną taką naprawdę wielką, w maju 2016, gdzie miałam napisany post pożegnalny i w ogóle... ale nie miałam serca zamykać i po prostu w tamtym czasie ograniczyłam swoją obecność. Teraz też czasem miewam takie momenty załamania, ale je przeczekuję i tyle mi wystarcza ;) No więc życzę jeszcze więcej wytrwałości i weny do pisania, więcej książek, które podobałyby się nam obu i jak najwięcej radości! <33

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie cierpię tych momentów załamania, ughhhhhh, dlaczego one muszą przychodzić xD Przecież jest tak idealnie, jak mam chęci, jak to się dzieje, że czasem mam ochotę to wszystko rzucić? No ale mam nadzieję, że ani Ciebie, ani mnie nie spotka już taki wielki kryzys (dobrze, że nie zamknęłaś bloga!!! :o :o)
      Dziękuję!! <3 <3

      Usuń
  8. Wytrwałości kochanie! <3
    Cudownych książek i samych blogowych sukcesów <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję kochana <3 W sumie to nasze blogi, mają w podobnym terminie urodziny <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki <3 Och, haha, no patrz, co za zbieg okoliczności ^_^

      Usuń
  10. Gratulacje kochana!!!!!!! <3 <3 <3 <3 Dziękuję Ci,że tworzysz tego bloga, już przez 3 lata <3 <3 Życzę Ci samych sukcesów,mnóstwa czytelników, świetnych książek do recenzowania, satysfakcji z tego co robisz i oczywiście dużo chęci i pozytywnego nastawienia! :D <3 Ja ostatnio też obchodziłam rocznicę, co prawda dopiero pierwszą,ale i tak byłam przeszczęśliwa i czułam swego rodzaju dumę XD W ogóle to mimo wszystko,nie mogę uwierzyć,że ten rok tak szybko minął! :o :o Momentami załamania się nie załamuj ( XD Musiałam tak to ująć XD XD) ja też je przechodziłam, był nawet takie dni,kiedy miałam ochotę usunąć całe moje opowiadanie, i w ogóle dezaktywować konto na Wattpadzie. Każdy przechodzi takie chwile, najważniejsze jest,to żeby z nich wyjść i się nie poddawać :D Trzymam kciuki,żeby takich momentów, było jednak jak najmniej! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. <3 <3
      Ojej, to już rok minął!! To tak szybko zleciało, mam wrażenie, że niedawno wysyłałaś mi link i w ogóle xD Ty też momentami załamania się nie załamuj (xD), bo piszesz świetnie <3 I gdzie nowy rozdział, ja pytam?!?!?! xD

      Usuń

Och, jesteś tu! Twój komentarz wywoła uśmiech na mojej twarzy! DZIĘKUJĘ za Twoją obecność ^_^ Sprawiasz, że czuję sens tego, co robię, dajesz mi motywację, a gdy mam gorszy dzień, poprawiasz mi nastrój! Uwielbiam każdy komentarz, nawet taki składający się z dwóch słów, ale taki, który zawiera więcej niż trzy zdania i umożliwia mi wejście w dyskusję, jest czystą ucztą dla mojego umysłu <3
Zostaw linka do swojego bloga - nie obiecuję, że wpadnę, ale postaram się <3
Miłego dnia ^_^