piątek, 15 września 2017

Zły Romeo - Leisa Rayven [Book Tour]

Zdjęcie mojego autorstwa

Tytuł:
 Zły Romeo
Autor: Leisa Rayven
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 432
Rok wydania: 2014 (ogólnie), 2017 (Polska)
Seria/cykl: Starcrossed - część pierwsza

Cassie była uroczą dziewczyną z wielkimi ambicjami. Piekielnie zdolny Ethan miał reputację złego chłopca. Zagrali Romeo i Julię – i zmieniło się wszystko. Wielka miłość, jak w dramacie Szekspira, była im pisana. Jednak „zły Romeo” złamał „Julii” serce...

Kilka lat później grają razem na Broadwayu. Gdy spotykają się na scenie, są zmuszeni do konfrontacji z własnymi emocjami. Ethan próbuje odzyskać zranioną Cassie, jednak oboje w niczym nie przypominają siebie sprzed lat...
Czy kiedy kurtyna opadnie, ujawnią, co tak naprawdę kryje się w ich sercach?


Bohaterowie
Coś czuję, że nie wyrażę się zbyt pochlebnie o głównej bohaterce, ale zanim do niej przejdę, pomówię bardziej ogólnie. Dobrym określeniem na opisanie bohaterów w tym przypadku będzie: w porządku. Tak po prostu. Nie byli źle wykreowani, nie byli również papierowi, ale równocześnie jakoś nie zżyłam się z nimi czy nawet jakoś szczególnie mocno ich nie polubiłam. Ethan Holt to skomplikowana postać i jego chyba najbardziej obdarzyłam sympatią. Choć nie zaczęłam szaleć na jego punkcie xD Natomiast główna bohaterka - Cassie - ech... Czasem miałam wrażenie, że ją rozumiem i na początku bardzo mnie bawiła swoimi takimi "przemyśleniami", ale im dalej, tym gorzej... Ta dziewczyna ma tylko JEDNO w głowie. Poświęca się swojej pasji, aktorstwie, temu nie przeczę, ale jednocześnie co chwilę musiała wtrącać jakieś swoje zboczone komentarze i kiedy czytało się o tym chyba po raz setny, naprawdę można mieć tego dość. Pozostali bohaterowie raczej się nie wyróżniali; gdzieś tam żyli sobie w tle i nie przyciągali wiele uwagi.

Spodobał mi się ten gif xD
Fabuła
Czułam, że od początku będę mieć spory problem z tą książką, ponieważ bardzo nie cierpię podziału na "kiedyś" i "teraz". Takie przeplatanie się przeszłości z teraźniejszością z jakiegoś powodu bardzo mnie irytuje, wolałabym, żeby te zdarzenia były poukładane chronologicznie, żebym sama mogła je odkrywać... A tak jest właśnie w Złym Romeo [to imię się odmienia?] i nie polubiłam tego zabiegu. Książka porusza oczywiście tematykę miłości, ale nie tylko. Mówi również o teatrze, aktorstwie, dążeniu do celu, zaufaniu... Leisa Rayven ciekawie opisała uczucie łączące Cassie i Ethana, nie było to może nic nowego, ale wydaje mi się, że nie o oryginalność chodzi w książkach tego typu, a właśnie o sposób opisywania miłości, zakochiwania się w sobie bohaterów. Autorka podołała temu zadaniu. Początkowo czułam się wciągnięta w fabułę, zainteresowana toczącymi się wydarzeniami, ale po jakimś czasie to wszystko zaczęło mnie po prostu... nudzić. Choć nie mam nic do zarzucenia relacji głównych bohaterów, to uważam, że w pewnym momencie autorka tak jakby stanęła w miejscu: opisywała tylko zbliżenia albo próby zbliżeń (xD brzmi dziwnie, ale nie będę wyjaśniać, o co dokładnie chodzi xD trzeba przeczytać książkę xD) Cassie i Ethana. Trochę więcej różnorodności i już byłoby lepiej. 


Kilka słów na koniec
Humor, humor i jeszcze raz humor! Sporo uratował, moim zdaniem. Co jakiś czas śmiałam się i to było cudowne! Nie wyobrażam sobie, jak bym odebrała tę książkę, gdyby nie była zabawna... Styl Laisy Rayven jest zwykły, młodzieżowy; autorka nie używa trudnego słownictwa. Co mi się na pewno spodobało, to motyw teatru, ten temat nieco mnie fascynuje i fajnie było o tym poczytać, zobaczyć, choć trochę, jak to wygląda "od kuchni". Narracja została prowadzona z pierwszej osobie, z perspektywy Cassie, w czasie teraźniejszym (kiedyś czas teraźniejszy baaardzo utrudniał mi czytanie, a dziś już się do niego przyzwyczaiłam i nie mam z nim problemów :D).
Zły Romeo nie jest złą książką. Rozumiem, dlaczego może się podobać. I nie mówię, że mi się nie podobała, ale mogłoby być trochę... lepiej. To fajna książka o młodych ludziach dla młodych ludzi, o rodzącym się uczuciu między bohaterami, które napotyka przeszkody. To książka, którą szybko się czyta. I choć potem trochę mnie znudziła, doceniłam humor, który sprawił, że całość pochłaniało się znacznie przyjemniej.

Ocena: 6/10



Za książkę bardzo dziękuję Justysi z bloga Z miłości do książek <3 <3







Czekam na Wasze wszelakie opinie i przemyślenia! Czytaliście? I jak Wam się podobało? Jak oceniacie Cassie? Co powiecie o uczuciu łączącym ją z Holtem? A może dopiero zamierzacie przeczytać? Albo nie? Dlaczego? :D (za każdym razem chcę Was zmusić do udzielenia mi szerszej opinii, a i tak nie zawsze mi się udaje xD)

Ponadto założyłam fanpage! Nie wiem, jak to z nim będzie, pożyjemy, zobaczymy xD
Zapraszam - Strefa czytania ^_^

21 komentarzy:

  1. Bardzo mi się właśnie podobał humor w tej książce. Ogólnie to nawet mi się podobała, ale niezbyt zachwycająca. :) I tak samo denerwowało mnie to "zboczenie Cassie", grrr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że myślimy podobnie ^_^ Humor był super :D

      Usuń
  2. Latem miałam okazję zapoznać się z fabułą książki. Może nie jest ona jakoś kreatywna, ale dobrze się ja czyta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się! To że się ją dobrze czytało, nie da się zaprzeczyć ^_^

      Usuń
  3. Humor był fajny, jednak inne elementy mnie od niej odrzuciły. Przede wszystkim główna bohaterka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, główna bohaterka to zdecydowany minus xD Gdyby tylko była bardziej ogarnięta...

      Usuń
  4. Myślę, że na razie sobie odpuszczę, bo naprawdę wiele książek na mnie czeka, ale kto wie, może kiedyś po nią sięgnę?
    Fajnie, że założyłaś Fanpage'a, już zostawiłam swoją łapkę! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Aahhh ta książka jest świetna :D Chociaż... czytam drugi tom teraz i powoli skłaniam się ku stwierdzeniu, że "Zła Julia" jest nawet lepsza ;P

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie nie mam zamiaru sięgać po drugą część xD Pierwsza mi chyba wystarczy xD Ale cieszę się, że Tobie się podoba ^_^

      Usuń
  6. Uwielbiam re książkę, humor i pamiętnik Cassie 😂😂😂 szkoda że nie zakochałas się w niej ale dobrze ze nie było tragicznie xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Humor <3 Ale pamiętnik Cassie po jakimś czasie zrobił się... trudny do czytania xDDD
      Tragicznie nie było xD Fajnie się czytało, ale bez wielkiego szału... :D

      Usuń
  7. Też brałam udział w tym book tourze i mam podobne sposytrzeżenia jal Ty! Ot, takie czytadełko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mimo wszystko chce się zapoznać z tą powieścią, bo moja historia miłosna kiedyś tam, też zaczynała sie od wspólnego grania w przedstawieniu i jestem ciekawa jak to tam się ta akcja poprowadziła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, rozumiem :D To mam nadzieję, że będziesz usatysfakcjonowana :D

      Usuń
  9. Beautiful post, Dear ♡ xoxo
    I'd be happy friendship blogs ♥️ Subscribe to your Blogger
    Julia Shkvo

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam w planie obie części, ale nie wiem, kiedy je przeczytam i czy w ogóle znajdę kiedyś na nie czas. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeczytałam tę książkę niedługo po premierze i niestety, nie podobała mi się. Oprócz wątku teatru wszystkie inne elementy były według mnie bardzo słabe i chyba odpuszczę sobie drugi tom, ale fajnie, że znalazłaś coś, co Ci się w niej spodobało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet humor? :(
      Drug tom też sobie raczej odpuszczę... xD Jakoś nie mam ochoty, by kontynuować tę historię...

      Usuń
  12. Cassie, bleeeee xD Konkurs na penisa, jprdl, tyle z całej książki pamiętam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, taaaaaak, to też bardzo dobrze sobie zapamiętałam xD

      Usuń

Och, jesteś tu! Twój komentarz wywoła uśmiech na mojej twarzy! DZIĘKUJĘ za Twoją obecność ^_^ Sprawiasz, że czuję sens tego, co robię, dajesz mi motywację, a gdy mam gorszy dzień, poprawiasz mi nastrój! Uwielbiam każdy komentarz, nawet taki składający się z dwóch słów, ale taki, który zawiera więcej niż trzy zdania i umożliwia mi wejście w dyskusję, jest czystą ucztą dla mojego umysłu <3
Zostaw linka do swojego bloga - nie obiecuję, że wpadnę, ale postaram się <3
Miłego dnia ^_^