Tytuł: Chłopak na zastępstwo
Autor: Kasie West
Wydawnictwo: Feeria Young
Ilość stron: 400
Rok wydania: 2015 (ogólnie), 2016 (Polska)
Seria/cykl: -
Przez całe liceum Gia była typem szkolnej gwiazdy, piękną, pewną siebie przewodniczącą samorządu, obracającą się w popularnych kręgach. A teraz miała jeszcze fajnego, starszego od siebie chłopaka, którego wszyscy znajomi mieli wreszcie poznać na balu maturalnym. Ale na parkingu, godzinę przed balem, Bradley zerwał z Gią.
Gdy w jednym z samochodów Gia wypatruje nieznajomego, w jej głowie rodzi się przewrotny plan. Przecież nikt nie będzie wiedział, że to nie Bradley, a ona nie okaże się kłamczuchą, która ściemniała, że ma chłopaka.
Nie wszystko w życiu daje się jednak precyzyjnie zaplanować. Pomysł jest szalony, a jego skutki mogą sięgać dalej, niż ktokolwiek by przypuszczał...
Bohaterowie
Są niezwykli <3 Co prawda, nie mogę oprzeć się porównywaniu do P.S. I like you i stwierdzam, że tamtych bohaterów ciężko będzie przebić (Lily jest tylko jedna! xD), ale ci też są bardzo dobrze wykreowani. Kasie West stworzyła ich w sposób realistyczny, z krwi i kości, dzięki czemu można się z nimi zżyć. Są to różnorodne, ciekawe charaktery, które z przyjemnością poznawałam. Gia pozuje na idealną dziewczynę, ale stanowczo taka nie jest. Ma swoje wady, które w porę zauważa i zaczyna nad nimi pracować. Polubiłam ją, ale, jak mówiłam, Lily jest tylko jedna xD Jej chłopak na zastępstwo jest taki uroczyyyyyy. Co prawda, nie zawsze postępuje tak, jak powinien, ale bez wad byłby nudny. A on stanowczo taki nie jest! I na moje uznanie zasługuje jeszcze Bec, która ma niezły charakterek :D
Fabuła
Książki Kasie West (jeśli mogę to stwierdzić, przeczytawszy tylko dwie xD) mają w sobie to, co bardzo lubię. Fabuła jest opisana w lekki, przyjemny sposób, ale jednocześnie porusza ważne tematy. Podobnie jak w P.S. I like you mamy tutaj bohaterów zmagających się z własnymi problemami. Uwielbiam sposób, w jaki autorka to opisuje! W książce jest też poruszony wątek aktorstwa, co urozmaica fabułę i nadaje jej pewnej wyjątkowości. Do tego, kiedy w pewnym momencie został wymieniony musical Tajemnice lasu, już wiedziałam, że to mi się spodoba xD Mamy też tutaj wątek mediów społecznościowych; został poruszony ciekawy aspekt ludzkiego uzależnienia od tych aplikacji. Najciekawszy dla mnie był jednak wątek miłosny <3 Kasie West świetnie opisuje relacje między chłopakiem a dziewczyną, nie spieszy się, wszystko rozwija się w swoim tempie, a ja to UWIELBIAM! Po dwóch książkach tej pani, ja już wiem, że przeczytam wszystko, co napisze :D
Kilka słów na koniec
O stylu Kasie West rozpisałam się już przy okazji recenzji P.S. I like you i tutaj nie jest zmieniony. Choć nie było tutaj takiej przyjaznej, optymistycznej atmosfery, jaka panowała w wyżej wymienionej powieści (no bo to za sprawą Lily.......). Lubię pióro tej autorki za lekkość, z jaką pisze, za brak niepotrzebnych opisów, za akcję i emocje, jakie mi gwarantuje. Dla tej książki PO RAZ DRUGI zarwałam noc (naprawdę nie wiem, co się ze mną dzieje... xD) Niestety - nie było tu zbyt dużo humoru. W P.S. I like you nie mogłam na to narzekać, a tutaj... nie brakowało go, ale jednak odrobinkę za mało go było w powieści. W każdym razie książka ta jest znakomita, czyta się ją błyskawicznie i chociaż nie jestem nią tak podekscytowana jak P.S. I like you, to wystawiam jej taką samą ocenę.
Podsumowując - Chłopak na zastępstwo to lekka powieść, ale porusza problemy zwykłych nastolatków, jak uzależnienie od mediów społecznościowych czy problemy z rodziną. Bohaterowie zostali dobrze wykreowani i da się ich lubić. Bardzo lubię pióro Kasie West!
POLECAM <3 <3
JEDNYM SŁOWEM
Fabuła: lekka
Bohaterowie: dający się lubić!
Początek: akcja rusza od razu!
Zakończenie: podoba mi się!
Ocena: 9/10
Czytaliście? Podobało Wam się? Kto jest Waszym ulubionym bohaterem? :) :)
Nie czytaliście? A może zamierzacie? Dlaczego tak/nie? :D
Przypominam o KONKURSIE! Zostały tylko cztery dni! ^_^
PRZEPRASZAM ZA MOJĄ MAŁA AKTYWNOŚĆ NA BLOGU I WŁAŚCIWIE ZEROWĄ NA WASZYCH BLOGACH, ALE SZKOŁA I INNE OBOWIĄZKI POCHŁANIAJĄ NIEMAL CAŁY MÓJ CZAS. Ten post jest ostatnim, jaki napisałam w ferie i teraz zapewne na blogu pojawią się jeszcze większe pustki. Byle do maja :') Bo potem to już wolne będę mieć xD
I jeszcze jedno! Długi okres czasu mnie tu nie było, zostawiłam bloga z 196 obserwatorami, wróciłam i co - jest Was tu 208!!!!!! Myślałam najpierw, że jakiś błąd się wkradł czy coś xD TAK BARDZO WAM DZIĘKUJĘ! KOCHAM WAS, LUDKI KOCHANE <3 <3 <3
Czytałam tylko jedną książkę tej autorki ;/ Styl ma bardzo lekki i przyjemny, widać to już po pierwszych zdaniach książki :)
OdpowiedzUsuńI uwielbiam ten styl <3 ^_^
UsuńCzytałam i akurat była to pierwsza książka autorki, jaką czytałam. Podobała mi się, ale potem jak włąsnie przeczytałam PS I Like You miałam jeszcze milsze zaskoczenie. :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie pierwsze P.S. I like you czytałam i nieco bardziej mi się ostatecznie podobało niż Chłopak na zastępstwo :D
UsuńWiedziałam, że Ci się spodoba <3 U mnie na podium dalej stoi "Chłopak na zastępstwo" właśnie, a "P.S. I like you" depcze mu po piętach <3 "Chłopak z sąsiedztwa" był tylko taki ciut gorszy jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńChłopaka z sąsiedztwa zaczęłam czytać, ale utknęłam jakoś na początku i z powodu braku czasu na razie nie mogę ruszyć xD Ale już czułam, że jest nieco gorzej :(
Uwielbiam tę książkę <3 A po Twojej recenzji P.S I like you własnie ostatnią ją sobie kupiłam i już nie mogę doczekać się lektury! :D I widziałam że Ostatnie tchnienie Ci się podobało!:D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że P.S. I like you też Ci się spodoba <3 <3 <3
UsuńA Ostatnie tchnienie jest SUPER!!!!! <3 <3 <3
Tematyka nie moja, zupełnie mnie do książki nie ciągnie, ale to Cię chyba nie zdziwi, bo wiesz, że ja to fantastyka <3
OdpowiedzUsuńWiem :D Ja też ciągle najbardziej fantastykę uwielbiam, ale nie lubię się ograniczać ^_^
UsuńJuż od dawna miałam ochotę sięgnąć po coś Kasie West i mam nadzieję, że w najbliższym czasie tak się stanie :D Chociaż chyba bardziej intryguje mnie opis "P.S I like you".
OdpowiedzUsuńMnie też bardziej intrygował, dlatego od tej książki zaczęłam swą przygodę z Kasie West xD Trzymam kciuki, żeby Ci się spodobało <3 ^_^
UsuńJeszcze nic tej autorki nie czytałam, ale oczywiście mam zamiar. W szczególności po tak pochlebnej opinii :)
OdpowiedzUsuńJa z pewnością również będę w ciemno sięgała po książki autorki, jeśli akurat w danej chwili będę miała ochotę na coś lekkiego i uroczego ;) Przeczytałam wszystkie trzy powieści West wydane w Polsce i każda była świetna i szalenie przyjemna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
houseofreaders.blogspot.com
Na mnie jeszcze czeka Chłopak z sąsiedztwa i naprawdę mam nadzieję, że się nie zawiodę! :D Kasie West jest świetna w lekkich, uroczych powieściach :D
UsuńMam na półce, czytałam - podobała mi się, ale bez szału. Chłopak z sąsiedztwa bardziej przypadł mi do gustu. Natomiast mojej córce Chłopak na zastępstwo bardzo się podobała.Głównym powodem są bohaterki, w tej mamy za słodką lalunię ja lubię bardziej buntownicze kobiece postacie...
OdpowiedzUsuńJa chyba nie nazwałabym Gii słodką lalunią xD Może początkowo, ale dla mnie liczy się jej zmiana ^_^ A buntownicze bohaterki zaczęły mnie ostatnio wkurzać xD Teraz stawiam na wesołe bohaterki, bo tych jest stanowczo za mało! :D
UsuńCzytałam obu Chłopaków tej autorki i przyznam, że ten na Zastępstwo podobał mi się właśnie bardziej. ;D Nie mogę się za to doczekać, aż przeczytam P.S. I like you - mam nadzieję, że i ta książka mi się spodoba. ;)
OdpowiedzUsuńP.S. I like you jak dla mnie bezkonkurencyjna :D
UsuńAktualnie nie mam ochoty na taką historię, ale w przyszłości... czemu nie? :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki tej autorki, gdyż są lekkie i zabawne <3 Czekam na jej kolejną powieść, która mam nadzieję niedługo zasili moje półki.
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że mało jest właśnie takich lekkich i zabawnych książek :D A szkoda! Uwielbiam takie :D
UsuńWiesz, że nie dla mnie :P
OdpowiedzUsuńJa to bym takiemu facetowi, co przed balem zrywa siusiaka urwała :P
I serio, zrób mi zdj sceny, jak ona prosi obcego chłopaka o to, aby udawał jej faceta :D To musiało być mega :P
Wiem xD
UsuńSerioooo, ten facet zachował się jak dupek xD
Ha, to było mega xDDD Wyślę zaraz xDDD
Bardziej nie mogę się doczekać kiedy w końcu przeczytam "I like you", ale "Chłopak na zastępstwo" również świetnie się zapowiada ;)
OdpowiedzUsuńczytamogladampisze.blogspot.com
Dziwi mnie tak duża ilość pozytywnych opinii o tej książce. Przy odrobinie szczęścia niedługo ją przeczytam <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
toreador-nottoread.blogspot.com
Bo Kasie West pisze w niezwykły sposób! :D Mam nadzieję, że dołączysz do grona ludzi, którym książka się spodobała <3
UsuńMercia nie kuś! :D Czytam właśnie PS. I Like You i jak skończę to pogadamy ;D Czytaj Chłopaka z sąsiedztwa zakochasz się ! :D
OdpowiedzUsuńPS I like you jest superrrr! <3
UsuńChłopak z sąsiedztwa czeka na swoją kolej :P
Zamiast media społecznościowe przeczytałam... masło orzechowe. :D
OdpowiedzUsuńHahaha, głodnemu chleb na myśli xDD
UsuńCzytałam i bardzo mi się podobała :D Muszę przeczytać pozostałe książki tej autorki ;P
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Koniecznie! :D
UsuńTa książka czeka w mojej biblioteczce 😄 Świetna recenzja 😍
OdpowiedzUsuńTo polecam zabrać się za jak najszybciej czytanie <3 xD
UsuńDziękuję ^_^ ^_^