czwartek, 24 listopada 2016

Wyklęta - Joss Stirling


Tytuł: Wyklęta
Autor: Joss Stirling
Wydawnictwo: Akapit Press
Ilość stron: 395
Rok wydania: 2014 (ogólnie), 2016 (Polska)
Seria/cykl: Struck - część pierwsza

Za murami elitarnej angielskiej szkoły gnieżdżą się niebezpieczny spisek, korupcja i skandal. 
Przybyła z Ameryki uczennica, Raven Stone, zauważa, że w szkole dzieje się coś niepokojącego. Najpierw niektórzy uczniowie znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Później nauczyciele zaczynają kłamać. A teraz ona sama dostaje anonimy z pogróżkami... 
W niepokojące wydarzenia zostaje uwikłany też Kieran Storm - zagadkowy chłopak o wybitnym intelekcie i zabójczym wyglądzie. Pakuje się w poważne kłopoty, wciągając w nie także Raven. Dziewczyna czuje, że zaczyna tracić głowę dla Kierana, ale czy można ufać chłopakowi, o którym się nic nie wie?

Kilka zdań o autorze
Joss Stirling mieszka w Oxfordzie i od zawsze fascynował ją pomysł, że życie jest czymś więcej niż tym, co widzimy.
  
Bohaterowie
Piszę tę recenzję dnia 21.11, a książkę przeczytałam 01.11... Wyobrażacie sobie, że dopiero teraz znalazłam wolną chwilą, by nad tym usiąść? P a r a n o j a jakaś. Teraz już nie pamiętam tak dokładnie bohaterów, jak świeżo po przeczytaniu... ale postaram się przypomnieć sobie wszystkie moje odczucia :D Zapamiętałam te postacie jako różne od siebie, bardzo dobrze wykreowane i ciekawe. Raven jest intrygującą osóbką, nieco wyróżnia się na tle tych wszystkich młodzieżówek, ponieważ nie jest ani nieśmiała, ani zbytnio twarda. Ale ma temperament, za który najbardziej ją polubiłam :D Natomiast w Kieranie się zakochałam :D [swoją drogą, nie podoba mi się to imię] Był taki trochę 'nieświadomym dupkiem', ale dobrze, że miał przyjaciela, który go ganił xD Podobała mi się jego inteligencja :D Co do tego przyjaciela - Joego, szczerze mówiąc, jego jakąś szczególną sympatią nie obdarzyłam :D A był chyba najbardziej miły z całej tej trójki... I chciałam jeszcze wspomnieć o dyrektorce. Ta. Kobieta. Powinna. Zginąć.


Fabuła
Na wstępie chciałam zaznaczyć, że opis nie do końca oddaje książkę! Przede wszystkim wynika z niego, że Raven jest nowa - a jeśli mnie pamięć nie myli, ona do tej szkoły uczęszczała już od jakichś dwóch lat. Początek Wyklętej zaczyna się schematycznie - mamy elitarną szkołę, 'naj' dziewczyny nie lubią głównej bohaterki... ale to się zaraz rozmywa. W fabułę wplątane są tajemnicze zniknięcia i jeszcze bardziej tajemnicze powroty, groźby wysyłane Raven... Wszystko staje się jeszcze ciekawsze, kiedy na plan wkraczają Kieran i Joe - i myślę, że mogę Wam to powiedzieć, bo jest to wspomniane jakoś na 30 stronie, kiedy ta dwójka się pojawia - i są szpiegami! Pracują pod przykrywką i wtedy okazuje się, że cała ta tajemnica szkoły to grubsza sprawa... losy tego śledztwa, próby odkrycia zagadki, a także życie szkolne toczą się równocześnie, wszystko zostało ze sobą splecione. Akcja toczy się szybko, a przyspiesza na końcu, kiedy to pojawia się wręcz wątek sensacyjny. Do tego mamy jeszcze przecudowny wątek romantyczny! Zaczął się raczej od niechęci, a to jest mój ulubiony typ! Nie mogłam tego nie uwielbiać :D Nie ma tu też od razu wielkiego 'kocham cię', także spoko spoko :D


Kilka słów na koniec
Styl autorki polubiłam już bardzo w Kim jesteś Sky?, a tutaj stoi na bardzo podobnym poziomie. Jej opisy mnie nie nudzą, Joss Stirling umie stworzyć wartką akcję, a także przystopować ją, kiedy zajdzie taka potrzeba. Strasznie spodobał mi się też klimat panujący w książce - tajemnice, groźby, elitarna szkoła, szpiedzy... Bardzo ciekawa mieszanka! Przeczytałam Wyklętą w jeden dzień, a potem przez parę dni siedziała mi w głowie... Chyba nawet zaryzykuję i powiem, że ta pozycja bardziej przypadła mi do gustu niż Kim jesteś, Sky?, w porównaniu widzę, że bohaterowie nie są tak wyidealizowani i wątek miłosny jest o wiele ciekawszy i ma fajniejsze podstawy :D [choć ocenę wystawiam taką samą :D]
Dobrze, to chyba tyle, co mam do powiedzenia, choć mam wrażenie, że o czymś jeszcze chciałam wspomnieć... Podsumowując - bohaterowie są różnorodni, trochę odbiegają od takiej typowej kreacji młodzieżówek, autorka świetnie połączyła wartką akcję z przecudownym wątkiem romantycznym :D A do tego nie sądziłam, że książka bez elementów fantastyki, toczona w naszym świecie, jest w stanie aż tak mnie zachwycić! :D A jednak :D      

Ocena: 9/10

TYMCZASEM POLECAM

POWIEDZCIE MI, CZY ZAMIERZACIE PRZECZYTAĆ. MIELIŚCIE JUŻ DO CZYNIENIA Z POWIEŚCIAMI JOSS? LUBICIE KSIĄŻKI SENSACYJNE?

A MOŻE CZYTALIŚCIE [CHOĆ WĄTPIĘ, TA KSIĄŻKA NIE JEST TAK POPULARNA]? MACIE ULUBIONEGO BOHATERA ALBO SCENĘ?  

I jest tu ktoś, kto pisze razem ze mną matury próbne z Operonu? :D

16 komentarzy:

  1. Okładka jest niesamowita i sięgnęłabym po tę książkę w ciemno. I w dodatku bardzo lubię takie motywy w powieściach.
    Ja czasami nie mam czasu, a czasami weny dlatego zaraz po przeczytaniu spisuje wszystkie odczucia, zarys fabuły, głównych bohaterów w specjalnym zeszycie. Bardzo pomaga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka też strasznie mi się podoba! ^_^ ^_^
      O to właśnie chodzi, że ja nawet zaraz po przeczytaniu czasami czasu nie mam... albo jestem tak zmęczona, że idę spać... i potem właśnie tak wychodzi :D

      Usuń
  2. Nie czytałam nic tej autorki ;-; muszę to nadrobić, ale chyba w przyszłym życiu :D I powodzenia na próbnych maturach <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stanowczo musisz nadrobić! :P
      (nie)dziękuję, aczkolwiek w tym momencie, w którym to piszę, już jestem po wszystkich maturkach xD

      Usuń
  3. Okładka jest śliczna♡ Po przeczytaniu opisu... stwierdziłam,że to książka nie dla mnie.Jednak po przeczytaniu całej recenzji moja niechęć do powieści rozwiała się,dlatego będę się za nią rozglądać.Ja mam dopiero próbne matury w grudniu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten opis jest trochę taki mylący właśnie, gdyż nie do końca oddaję fabułę :P Ale co zrobić... :P
      To życzę powodzenia na maturach! Szkoda, że w grudniu, tak blisko świąt... :(

      Usuń
    2. Na szczęście są takie super osoby jak Ty,które umieją zachęcić czytelnika do dania szansy książce mimo jej opisu ♥♡♥ Dziękuję :)

      Usuń
    3. Ochhh, jesteś przekochana <3 <3 ^_^

      Usuń
  4. O nie, nie, nie, nie dam się xDD
    Nic z tego, zraziłam się do autorki i choćby nie wiem co nie przeczytam nic więcej co ta wariatka napisała xDDD


    Buziaki ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz cooooo xD Każdy zasługuje na drugą szansę! :P xD

      Usuń
  5. Czytałam trzy pierwsze rozdziały i książka wydawała się całkiem sympatyczna. Ale jak narazie nie mam nawet na nią czasu, jakbym chciała ją dalej czytać. ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem niestety brak czasu ;-; Ale mam nadzieję, że kiedyś go znajdziesz, by dokończyć Wyklętą, bo ta książka na to zasługuje <3

      Usuń
  6. U mnie leży na parapecie, bo moja sis dostałą na uro i sobie pożyczyłam :P Może przeczytam do końca roku :P Zwłaszcza, że zachęcasz :P Nawet nie wiedziałam, że to autorka Kim jesteś Sky :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo :D To czytaj! Jestem ciekawa, czy Ci się spodoba xD

      Usuń

Och, jesteś tu! Twój komentarz wywoła uśmiech na mojej twarzy! DZIĘKUJĘ za Twoją obecność ^_^ Sprawiasz, że czuję sens tego, co robię, dajesz mi motywację, a gdy mam gorszy dzień, poprawiasz mi nastrój! Uwielbiam każdy komentarz, nawet taki składający się z dwóch słów, ale taki, który zawiera więcej niż trzy zdania i umożliwia mi wejście w dyskusję, jest czystą ucztą dla mojego umysłu <3
Zostaw linka do swojego bloga - nie obiecuję, że wpadnę, ale postaram się <3
Miłego dnia ^_^