tag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post2442092178310151121..comments2023-08-01T10:04:13.362+02:00Comments on Strefa czytania: Czy pozytywne recenzje = nieszczere?Meredithhttp://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comBlogger43125tag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-23086065980065535742018-03-03T15:21:51.083+01:002018-03-03T15:21:51.083+01:00Ale ja też nieczęsto porzucam książki, tylko te, z...Ale ja też nieczęsto porzucam książki, tylko te, z którymi naprawdę się męczę. W całym moim życiu to było kilka książek :D W związku z tym, że jestem mało wymagająca i wybieram sobie takie pozycje, które mnie interesują, to rzadko kiedy trafiam na 'złe' książki :DMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-55451051163409678582018-03-03T15:18:13.847+01:002018-03-03T15:18:13.847+01:00Ja nie dokańczam tylko tych książek, z którymi nap...Ja nie dokańczam tylko tych książek, z którymi naprawdę się męczę, nie jestem po prostu w stanie ich doczytać i na szczęście potem sobie o nich zapominam xDMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-16296107069756792862018-03-03T15:12:51.702+01:002018-03-03T15:12:51.702+01:00Ja właściwie nawet wtedy - gdy ktoś nie podaje kon...Ja właściwie nawet wtedy - gdy ktoś nie podaje konkretnych argumentów - nie zakładam, że ktoś mógł pisać to nieszczerze. Może po prostu jeszcze się uczy w przedstawianiu swojej opinii? Kto wie :D Oczywiście może być jak mówisz - że to jest nieszczere - ale ja chyba wierzę w ludzi xDMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-86226530515747670872018-03-03T14:24:36.358+01:002018-03-03T14:24:36.358+01:00Hahahaha xDD Też bym może kończyła te nieliczne pr...Hahahaha xDD Też bym może kończyła te nieliczne przypadki książek, które mi się nie podobają, ale za bardzo się męczę xDDMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-32101648577586942272018-03-03T14:23:39.530+01:002018-03-03T14:23:39.530+01:00O, właśnie, ja zapomniałam o tym wspomnieć w pości...O, właśnie, ja zapomniałam o tym wspomnieć w poście - też sięgam po książki, o których sądzę, że mi się spodobają ^_^ No bo po co sięgać po coś czy tam brać od wydawnictwa książkę, która nas nie zainteresowała? :DMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-11392736490677416952018-03-03T14:22:01.410+01:002018-03-03T14:22:01.410+01:00Ooo, a to chyba pierwszy taki realny przykład na t...Ooo, a to chyba pierwszy taki realny przykład na temat stwierdzenia 'recenzja książki od wydawnictwa = nieszczera', z jakim kiedykolwiek się spotkałam :D :o Ale z drugiej strony - może po prostu zmieniła zdanie? Zależy jak dawno była dodana ta recenzja. Bo jeśli ta różnica czasu była niewielka, to naprawdę słabo. Ale jeśli była trochę większa, to cóż, każdy może zmienić zdanie :D (przyznaję się, że mi się to zdarza - z czasem moje odczucia co do książki mogą się pogorszyć, wtedy odbieram daną powieść znacznie gorzej niż na początku :D ale jednak chyba nigdy aż tak drastycznie nie zmieniłam zdania... tak jak w tym przypadku, który podajesz...) Nie wiem, to dziwna sytuacja xD Meredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-75124571355389105422018-03-03T14:16:18.376+01:002018-03-03T14:16:18.376+01:00Hah, chyba każdy ocenia książkę po swojemu, nie ma...Hah, chyba każdy ocenia książkę po swojemu, nie ma przecież jednej miary, do której każdy mógłby się jakoś dopasować :D <br />Hahaha, rozumiem xDD Meredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-20983977256471669072018-03-03T14:14:35.825+01:002018-03-03T14:14:35.825+01:00Hah, no nie ma sensu :D W ogóle nie wiem, po co wt...Hah, no nie ma sensu :D W ogóle nie wiem, po co wtedy mieć takiego bloga (jeśli faktycznie takie są, bo ja się chyba z takim nie spotkałam), z recenzjami, które nie są zgodne z naszymi odczuciami. Dla darmowych książek? Toć to naprawdę jest bez sensu :PMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-22596055610401774162018-03-03T14:07:19.574+01:002018-03-03T14:07:19.574+01:00Dobrze napisane, zgadzam się ^_^ Choć podobno pows...Dobrze napisane, zgadzam się ^_^ Choć podobno powstają blogi nastawione tylko na współprace i 'darmowe książki', ale szczerze mówiąc, ja się z takim blogiem (chyba) nigdy nie spotkałam. Meredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-14959939773639572562018-03-03T14:04:16.470+01:002018-03-03T14:04:16.470+01:00Tak, mnie też to denerwuje. W ogóle chyba wszyscy ...Tak, mnie też to denerwuje. W ogóle chyba wszyscy sięgają po książki, które ich interesują, jaki byłby cel w czytaniu książki, która nas nie zaciekawiła swoim opisem (czy czymkolwiek innym)? :)Meredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-3342339830705810122018-03-03T14:00:44.072+01:002018-03-03T14:00:44.072+01:00Ale ja też nie mam żadnej blokady z mówieniem, jeś...Ale ja też nie mam żadnej blokady z mówieniem, jeśli coś mi się nie spodoba. Tylko problem w tym, że często wszystko mi się podoba xD<br />Jasne, rozumiem :DMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-48611748821982986342018-03-03T10:23:11.104+01:002018-03-03T10:23:11.104+01:00Powody 1 i 2 to jakbym czytała o sobie sprzed roku...Powody 1 i 2 to jakbym czytała o sobie sprzed roku :) Ale z czasem pojawiły się jakieś minimalne wymagania i chęć krytyki tego, co nie przypadło mi do gustu.<br />Ja za to często czytam książki do końca, chyba, że wybitnie nie przypadną mi do gustu i nie ma w nich niczego, co zaintrygowałoby mnie na tyle, żeby chcieć przemęczyć się do ostatniego rozdziału.Zielona Małpahttps://www.blogger.com/profile/13658205854603854809noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-30728545411772651082018-03-02T19:04:46.276+01:002018-03-02T19:04:46.276+01:00Dobrze powiedziane, zgadzam się w 100% ^_^Dobrze powiedziane, zgadzam się w 100% ^_^Meredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-59319666375050064572018-03-02T18:56:43.969+01:002018-03-02T18:56:43.969+01:00Też nie robię nic na siłę, to by zupełnie nie miał...Też nie robię nic na siłę, to by zupełnie nie miało sensu :D Dla mnie też nie ma aż tak złych książek (przynajmniej aż tylu), żebym je miała aż tak źle oceniać :D Na te kilkaset, które już przeczytałam, takie naprawdę złe trafiły mi się może z pięć razy :D Albo miałam po prostu szczęście i trafiłam cały czas na te fajne książki hah :DMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-15436995770383569412018-03-02T18:53:07.142+01:002018-03-02T18:53:07.142+01:00O o o właśnie! Ludzie zawsze wymyślą coś paskudneg...O o o właśnie! Ludzie zawsze wymyślą coś paskudnego, zamiast pomyśleć (czy nawet ucieszyć hah), że ktoś trafia po prostu na książki, które mu przypadają do gustu :DMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-15670565895815318902018-03-02T18:51:39.051+01:002018-03-02T18:51:39.051+01:00Piątka! :D Cieszę się, że nie tylko ja porzucam ks...Piątka! :D Cieszę się, że nie tylko ja porzucam książki, które mi nie przypadają do gustu :DMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-78099026686907178522018-03-02T18:50:40.301+01:002018-03-02T18:50:40.301+01:00Pewnie, argumenty to w ogóle mile widziana rzecz w...Pewnie, argumenty to w ogóle mile widziana rzecz w recenzji xD (przecież wtedy recenzja jest bardziej, hm, treściwa :P)<br />A to żółwik! :DMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-87179322782542577622018-03-02T18:49:18.867+01:002018-03-02T18:49:18.867+01:00Dokładnie, przecież to, że książka jest od wydawni...Dokładnie, przecież to, że książka jest od wydawnictwa nie jest równoznaczne z tym, że jej pozytywna recenzja jest nieszczera xD (nie mówię też o wszystkich przypadkach, bo może kiedyś faktycznie ktoś napisał taką nieszczerą recenzję, w końcu skądś takie przekonanie musiało się wziąć)<br />Też mam taką nadzieję! :DMeredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-87692450262388695292018-03-02T11:20:41.223+01:002018-03-02T11:20:41.223+01:00Ja chyba się jeszcze tak wprost nie spotkałam ze s...Ja chyba się jeszcze tak wprost nie spotkałam ze stwierdzeniem, że pisze nie szczerze bo wychwalam książki, ale wszystko przede mną, bo nie bloguje długo. <br />Zdarza mi się pisać negatywne recenzje, a to dlatego że mam w zwyczaju dokańczać książki, które zaczęłam nawet, jeśli są złe. Po prostu jak coś odkładam na półkę to później mi lata to cały czas po głowie i wiem, że za jakiś czas i tak do niej wrócę. A tak napisze wpis na bloga i jestem spokojna, mi może się nie podobać książka, ale może ktoś w mojej recenzji znajdzie coś co go akurat zachęci :D<br />Czasem zdarza mi się dostać książkę od wydawnictwa do recenzji, ale nie uważam, że recenzje takich książek są nieszczere. Sama pisze zawsze według swoich, prywatnych przemyśleń i spojrzeń na książkę, zawsze staram się każde swoje pozytywne bądź negatywne wrażenie poprzeć jakimś konkretnym argumentem ;) <br /><br />Genialny pomysł na post, <br />pozdrawiam ciepło<br /><br />mieszkajaca.miedzy.literamihttps://www.blogger.com/profile/12681434332447262692noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-1939162970189066822018-02-20T15:31:46.374+01:002018-02-20T15:31:46.374+01:00Wiesz co, rzeczywiście - w całym poście piszę, że ...Wiesz co, rzeczywiście - w całym poście piszę, że duża ilość pozytywnych recenzji nie świadczy o poziomie jej szczerości, ale - ach bo czemu by nie? - na sam koniec sobie napomknę, że pozytywne recenzje od wydawnictw są na 100% nieszczere! To ma sens! (Chyba jednak nie wyłapujesz ironii tak dobrze, jak Ci się zdaje) Mówisz, że przeczytałaś cały akapit. To dlaczego nie zacytowałaś jego dalszej części, w której później czarno na białym napisałam, że "Wiem, że dla niektórych pochlebne recenzje powieści od wydawnictwa, zwłaszcza, gdy jest ich dużo, idą pod lupę i budzą wątpliwości. (Cóż, dla mnie w większości przypadków to jakaś bzdura totalna, ale co poradzić na sceptyków?)" Nie sądzisz, że to się kłóci z pierwszym zdaniem, czyli "Ach, no i na moją korzyść przemawia jeszcze to, że prawie nie współpracuję z wydawnictwami."? <br />Nie chciałaś na mnie napadać, ale jednak to zrobiłaś. Przykro mi tylko, że źle zrozumiałaś intencje mojego postu i postanowiłaś zareagować z takim oburzeniem, chociaż w gruncie rzeczy, jeśli dobrze to pojmuję, to obie mamy takie samo stanowisko co do recenzji książek od wydawnictw.Meredithhttps://www.blogger.com/profile/11478250984251226011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-74319531353520565212018-02-20T13:29:11.200+01:002018-02-20T13:29:11.200+01:00Przeczytałam CAŁY wpis, nie tylko akapit ;) I od k...Przeczytałam CAŁY wpis, nie tylko akapit ;) I od kiedy agresja tożsama jest z oburzeniem, hm? <br />Nie rozumiem po prostu jak można się podpierać tak bzdurnym argumentem. I nie, to nie brzmiało jak sarkazm. A ten - wierz mi, potrafię wyłapać.<br />W każdym razie - nie chodziło mi o to, by na Ciebie w jakikolwiek sposób napadać. Sama wiesz, że jest ogrom ludzi, którzy naprawdę myślą, że recenzowanie książek od wydawnictw z góry oznacza nieszczerą recenzję. Po co więc dawać im naboje do kolejnego ostrzału? <br /><br />Pozdrawiam - WCIĄŻ - serdecznie ;)Półka na książkihttps://www.blogger.com/profile/02204428873347192868noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-2799646179560987132018-02-20T09:40:17.666+01:002018-02-20T09:40:17.666+01:00Jestem tu pierwszy raz, bo bardzo zaintrygował mni...Jestem tu pierwszy raz, bo bardzo zaintrygował mnie tytuł posta, więc nie będę mogła ocenić twoich recenzji pod kątem szczerości. <br />Jak dla mnie to jednak bzdura i głupie założenie, że pozytywna recenzja równa się nieszczerości. I na moim blogu można znaleźć większość pozytywnych opinii, ale czy to znaczy, że okłamuję moich czytelników? Niby po co? Jaki w tym cel? Dlaczego mam kłamać na temat jakiejś książki? Dla mnie liczy się przede wszystkim to, by wyrazić swoje zdanie-szczere i zgodne z tym co podpowiada mi serce. <br />Oczywiście są wyjątki, nic nie jest tylko czarne albo tylko białe. Jeśli widzę recenzje, w której jest napisane, że książka jest super, świetna, wspaniała, ale argumenty w zasadzie nie są argumentami i całe stanowisko jest oparte na zasadzie "Bo tak", to od razu zapala mi się lampka w głowie.<br />Bardzo ciekawy post, lekko kontrowersyjny, ale potrzebny! Zostaję tu na dłużej ;* <br />Pozdrawiam ciepło Marta https://www.blogger.com/profile/08709428795200252229noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-16142684088837135752018-02-19T22:10:38.584+01:002018-02-19T22:10:38.584+01:00Ja się nie pierdzielę - jak od wydawnictwa mi się ...Ja się nie pierdzielę - jak od wydawnictwa mi się nie podoba, to tak piszę. Po co robić marketing, jeśli wydają shit?KittyAillahttps://www.blogger.com/profile/05335280625718113599noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-19132496888022405842018-02-19T22:09:09.521+01:002018-02-19T22:09:09.521+01:00Wiesz co, teoretycznie to mój blog miał mówić o sa...Wiesz co, teoretycznie to mój blog miał mówić o samych dobrych książkach, stąd nazwa, ale... Zazwyczaj daję książce szansę do końca. Ale ja jestem wybredna :D <br />"Poza tym, po co marnować życie na książki, które mi się nie podobają?" - bo moi czytelnicy lubią, jak się na nich wyżywam :DKittyAillahttps://www.blogger.com/profile/05335280625718113599noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6671952971295272558.post-60403559310782564432018-02-19T19:26:20.995+01:002018-02-19T19:26:20.995+01:00Świetny post! :D U mnie jest bardzo podobnie, tez ...Świetny post! :D U mnie jest bardzo podobnie, tez większość recenzji pisze pozytywne, mało jest negatywnych, po prostu nie jestem zbyt wymagajaca ;P Ale to po prostu dlatego, że czytam tylko te książki, które wiem, że mi się powinny spodobać. Tak samo z tymi od wydawnictw - nie biorę nic na siłę ;P <br /><br /><a href="http://zabookowanyswiatpauli.blogspot.com/" rel="nofollow">Zabookowany świat Pauli</a>Paulahttps://www.blogger.com/profile/13027665658667579215noreply@blogger.com