piątek, 15 lipca 2016

Wayward Pines. Szum - Blake Crouch


Tytuł: Szum
Autor: Blake Crouch                                   
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 333
Seria/cykl: Wayward Pines - część pierwsza


Agent specjalny Ethan Burke przybywa do Wayward Pines w stanie Idaho w poszukiwaniu dwóch zaginionych funkcjonariuszy. Tuż po tym, jak przekracza granice miasta, rozpędzona ciężarówka taranuje jego auto. Burke traci pamięć. Nie wie, kim jest i gdzie się znajduje. Szybko jednak zauważa, że w miasteczku dzieją się dziwne rzeczy, a kontakt ze światem zewnętrznym jest niemożliwy. Ethan ma nowy cel: przetrwać. 

Bohaterowie
Jestem dzień po przeczytaniu książki, gdy piszę te słowa i szczerze mówiąc, ciągle nie wiem, co myśleć. Istotnych bohaterów było kilkoro w tej powieści. Główna postać, Ethan, został dość dobrze wykreowany - wyraziście, konsekwentnie. Był twardy, czasami miałam jednak wrażenie, że aż za bardzo. Reszta bohaterów przewijających się na kartach powieści została chyba mniej dokładnie wykreowana. Zabrakło im jakiejś głębi. Spotkałam się już w literaturze ze stanowczo lepszymi postaciami. Ci tutaj, może z wyjątkiem Ethana, zostali ledwo liźnięci piórem autora, ich charaktery mogę opisać może dwoma słowami.

Fabuła
Fabuła za to - to istny majstersztyk! Dobrze opracowana od początku do końca, logiczna, bez żadnych nieścisłości. Wszystko zaczyna się normalnie, przez pierwsze strony właściwie nic się nie dzieje. Dopiero potem akcja przyspiesza, fabuła coraz bardziej się komplikuje, a główny bohater jest świadkiem bardzo dziwnych rzeczy, czytelnikowi towarzyszy natomiast kompletna dezorientacja. Z każdą stroną akcja coraz bardziej nabiera prędkości, aż wszystko sprowadza się do punktu kulminacyjnego - rozwiązania całej sprawy. Kurczę, ja miałam pewną teorię, zawsze je tworzę. Ale nie trafiłam nawet w najmniejszym punkcie! Chociaż nie, wróć, był pewny punkt, który odgadłam; niezbyt istotny punkt. Rozwiązanie mnie zadowoliło i kupuję je absolutnie. Bardzo pomysłowe.

Kilka słów na koniec
Szum to dość dziwna, pokręcona książka. Klimat powieści jest bardzo specyficzny - mamy małe, urokliwe miasteczko, które zachwyca oko. Jest w nim jednak coś złowrogiego... Styl autora odebrałam jako... treściwy? Brakowało tu zbędnych opisów, górowała akcja i mnie się to podobało. Narracja była natomiast trzecioosobowa. Do tego książkę bardzo szybko się czyta, nie mogłam jej w ogóle odłożyć, gdyż strasznie mnie ciekawiło zakończenie.
Podsumowując - Szum to powieść przepełniona dziwnymi zjawiskami. Choć kreacja bohaterów trochę leży, fabuła niemal wszystko wynagradza. Jest ciekawa i wciągająca, a zakończenie bardzo mnie usatysfakcjonowało.    

Polecam ^_^
Ocena: 7/10

I UWAGA, LUDKI! Jutro wyjeżdżam, nie będzie mnie przez tydzień :) Posty powinny się pojawiać w ciągu tygodnia, z auto publikacji :D 

16 komentarzy:

  1. Miłego wyjazdu! Książka niestety nie dla mnie, nie gustuję w tego typu klimatach. Aczkolwiek muszę pochwalić Cię, bo recenzja świetna :)
    Pozdrawiam i zapraszam na recenzję "Nowicjuszki" Trudi Canavan! pattbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka nie była taka zła :) Tak, to jest prawdziwe poplątanie ta fabuła :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie czytałam, ale mam ochotę. Co prawda zastanawiałam się, czy by nie obejrzeć najpierw serialu, ale stwierdziłam, że to zły pomysł. Zaintrygowałaś mnie. I miłego wyjazdu!
    Pozdrawiam cieplutko :)
    gabRysiek recenzuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet nie wiedziałam, że jest serial przed przeczytaniem książki! :D Teraz chciałabym go obejrzeć ^_^
      Dzięki! ^_^

      Usuń
  4. nie słyszałam o tej ksiażce :/ ale może kiedyś ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłego odpoczynku od blogosfery :D A o książce już słyszałam i mam ją w swych czytelniczych planach, okładka mnie wręcz magnetycznie do siebie przyciąga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, dzięki :D Okładka rzeczywiście ma w sobie coś magnetycznego ;)

      Usuń
  6. Hmm, nie słyszałam o tej książce, lecz zapowiada się nieźle :)
    Ładnie napisałaś :)
    Może sięgnę po książkę, zapisałam sobie tytuł i zobaczymy co z tego wyniknie :D
    Miłego wyjazdu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki, do sięgnięcia po książkę zachęcam :D

      Usuń
  7. Nie słyszałam o tej książce, ale ta fabuła majstersztyk brzmi bardzo intrygująco! Udanego wyjazdu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że autor głównie uwagę poświęcił Ethanowi. Nie lubię takich książek, gdzie poznajemy tylko jedną osobę, a reszta to jakieś sylwetki ludzi, których nawet nie da się scharakteryzować. Dobrze, że chociaż fabuła nadrabia. Zastanowię się nad tą książką.
    http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie za bardzo to lubię :/ Uwielbiam utożsamiać się z bohaterami <3

      Usuń
  9. Książka zapowiada się naprawdę dobrze, szczególnie jestem ciekawa tego specyficznego klimatu. Myślę, że mimo niezbyt dobrej kreacji bohaterów, powieść będzie wciągająca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie była wciągająca :) Fabuła dużo nadrabia ;)

      Usuń

Och, jesteś tu! Twój komentarz wywoła uśmiech na mojej twarzy! DZIĘKUJĘ za Twoją obecność ^_^ Sprawiasz, że czuję sens tego, co robię, dajesz mi motywację, a gdy mam gorszy dzień, poprawiasz mi nastrój! Uwielbiam każdy komentarz, nawet taki składający się z dwóch słów, ale taki, który zawiera więcej niż trzy zdania i umożliwia mi wejście w dyskusję, jest czystą ucztą dla mojego umysłu <3
Zostaw linka do swojego bloga - nie obiecuję, że wpadnę, ale postaram się <3
Miłego dnia ^_^