sobota, 22 sierpnia 2015

Summer Reader Book TAG

Co prawda wakacje się już kończą i robiąc ten TAG tylko się będę smucić... ale to nic! Został jeszcze tydzień i mam zamiar się nim cieszyć! ^_^
Za nominację dziękuję Kitty! Wybacz, że z takim opóźnieniem. XD












1. Lemoniada - książka, która gorzko, żałośnie się zaczęła, ale potem stała się lepsza

Nie jest dobrze, skoro już przy pierwszym pytaniu mam problem... Muszę się wspomóc moją listą przeczytanych książek, bo naprawdę nic mi nie przychodzi do głowy... O! Może Wielbiciel Charlotte Link. Początek mi się nie spodobał, ale później w końcu zaczęło się coś dziać. I teraz przypomniała mi się jeszcze jedna pozycja: Gone. Faza czwarta: Plaga Michaela Granta. Po gorzkim początku tejże książki myślałam, że dostanę to samo co w drugiej i trzeciej części, ale zostałam miło zaskoczona, bo potem było tylko lepiej! ^_^

2. Złote słońce - książka, która wywołała u ciebie niezrównany uśmiech

(taka dygresja: niezrównany czyli właściwie jaki? Zechce mi ktoś wytłumaczyć? :P) Uśmiech na mej twarzy na pewno wywołała 52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca Jessici Brody. Mam nadzieję, że niedługo pojawi się recenzja, tak na marginesie. :D Oprócz tego, podpisuję się pod tym, co odpowiedziała tu Kitty - Zwiadowcy (bez Drużyny :P)

3. Egzotyczne kwiaty - książka, której akcja rozgrywa się w innych krajach

Jak ja nie lubię takich pytań! "W innych krajach"? To znaczy? W innym niż Polska? Czy może chodzi o to, że akcja przenosi się z jednego kraju do drugiego? :/ Bo jeśli chodzi o to pierwsze, to niemal wszystkie przeczytane przeze mnie książki, a jeśli o to drugie... to może Protektorat Parasola Gail Carriger? Głównie Anglia, ale pojawiły się tam bodajże Włochy (nie jestem pewna :P). I Saga Księżycowa przecież! Tutaj Nowy Pekin, tam Francja, a potem Północna Afryka... O tak, dużo tam podróżują. :D

4. Cień drzewa - książka, w której tajemniczy, mroczny bohater zostaje przedstawiony jako pierwszy


Stanowczo Black ice Becci Fitzpatrick! W takim jakby prologu zostało opisane morderstwo, a dopiero potem główna bohaterka. ;) Żadna inna książka nie przychodzi mi do głowy. :P




5. Plażowy piasek - książka, która była ciężka w czytaniu, a jej akcja ledwo rozwinięta

Do akcji ledwo rozwiniętej pasowałaby Misja 100 Kass Morgan, z tym że akurat bardzo łatwo i szybko ją przeczytałam. ;) Z kolei do ciężkiej w czytaniu przypasowałabym mi Zbrodnię i karę (dla mnie to była zmora), ale nie mogłabym powiedzieć o niej, że jej akcja była ledwie rozwinięta. Może Nocny włóczęga Katherine Marsh, czyli książka dla dzieci, o której myślałam, że nie będzie dla dzieci? Tak! Ciężko się czytało, akcja mało rozwinięta!

6. Zielona trawka - bohater, który był pełen życia, że aż się uśmiechałaś

Strasznie trudny ten TAG! Kto tam był pełen życia...? Cress z Sagi Księżycowej! Oczywiście! Była taka wesolutka, wszystkim się zachwycała. ^_^ 





7. Arbuz - książka, która miała jakiś soczysty sekret


Pasuje mi tu w 100 % O krok za daleko Abbi Glines. Przez całą książkę nie mogłam się doczekać, aż poznam, co to za sekret i na szczęście nie okazał się jakiś oklepany. :D


8. Kapelusz na słońce - książka osadzona w ogromnym wszechświecie


Może nie w zupełnie ogromnym, bo tylko do Księżyca i z powrotem, ale niech będzie - Saga Księżycowa oczywiście. ^_^ I zupełnie nieoczekiwanie na myśl wpadły mi Bajki robotów Lema. Jeśli mam być szczera - nie polubiłam tej książki (była moją lekturą) i nawet nie wiem, dlaczego tak nagle sobie o niej przypomniałam. ;o


9. BBQ - książka, której bohater był opisany jako przystojniak

Patch z Szeptem. :D Ale to mi nie przeszkadzało. I tak bardzo go lubię. :P



10. Summer Fun - kogo nominuję?

Wszystkich, którzy jeszcze nie robili tego TAGu u siebie! ^_^ Co prawda jest dość trudny i trzeba przy nim pomyśleć, ale bardzo miło się go robi. ^_^

25 komentarzy:

  1. Patch ♥ Patch ♥ Patch ♥ :D - w tym temacie już chyba więcej dodawać nie muszę :D
    TAG wyszedł ci świetnie, sama jeszcze nie wiem, czy go wykonam, mimo że jest tak fajny, to lato się już kończy, a na najbliższy czas już ma plany - jak nie teraz, to za rok, bo liczę na to, że ja i mój blog przetrwamy do tego czasu ^^ :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, Patch. ;D
      Z chęcią zobaczyłabym u ciebie ten TAG! ^_^ Jeśli nie teraz - to za rok i trzymam kciuki, byśmy obie wytrzymały do tego czasu. :D

      Usuń
  2. A ja już mam za sobą ten tag :P Więc chyba nie będę robić go po raz kolejny :P Miło się czytało odpowiedzi :D
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam ten TAG w twoim wykonaniu, bo bardzo mi się spodobał! <3

      Usuń
  3. Tak zachwycasz się Sagą Księżycową, a ja jej nigdzie nie mogę znaleźć >.< Cieszę się, że dzieła Kass Morgan jednak nie kupiłam, skoro słabo rozwinięta... ale będę szukać Księżycowej, oj, będę ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że w końcu uda ci się zdobyć Sagę Księżycową. ;D
      Misja 100 to zmarnowany potencjał, wyszedł z tego romans, a mogła być dobra powieść science fiction/akcji. :(

      Usuń
  4. Ja już mam ten TAG za sobą ;)
    Zainteresowała mnie Saga Księżycowa, bo wspomniałaś o niej kilka razy. Chyba sięgnę niedługo po pierwszą część.
    http://alejaczytelnika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pełno Sagi Księżycowej, chyba trzeba się do tego przyzwyczaić. :P

      Usuń
  5. Patch- mój gimnazjalny chłopak :*
    Muszę się zabrać za drugi tom sagi ksiezycowej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kupiłam "Sagę" na promocji i te dwa tomy teraz stoją u mnie na półce i wołają "przeczytaj mnie..." I jeszcze u Ciebie tyle wzmianek o tej serii :) Zabiorę się za te książki zaraz po Ransomie Riggsie, którego dwie pozycje teraz czytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wspominałam w niezliczonej ilości postach i komentarzach - ja uwielbiam tę serię! :D
      Będę czekać na twoje recenzje. ^_^

      Usuń
  7. Przypomniałaś mi że też muszę w końcu zrobić ten tag. "Misja 100" taka słaba? A miałam/mam taką wielką ochotę ją przeczytać. Teraz mam mieszane uczucia co do tej książki.
    Podziwiam Cię ze w Gone dotrwałaś do czwartej części. Ja wymiękłam w połowie drugiej.

    Pozdrawiam
    blog--ksiazkoholiczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na blogu jest w ogóle recenzja Misji 100, więc tam można się bliżej zapoznać z moim zdaniem na temat tej książki. :P
      Druga faktycznie nie była zbyt przyjemna i nie dziwię się, że zrezygnowałaś z czytania. :D

      Usuń
  8. Chyba 99 procent bohaterów to ci idealni przystojniacy XD

    bookocholic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Pamietam że tez miałam za lekture "Bajki robotów" i to była katorga..

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie wczoraj zrobiłam ten TAG u siebie ;). Niektóre pytania są banalne (np. to ostatnie), ale przy innych miałam więcej problemów (z pierwszym i szóstym) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też miałam najwięcej problemów z pierwszym i szóstym. :P

      Usuń
  11. Zbrodnię i karę naprawdę tak ciężko Ci się czytało? Dla mnie to perełka literatury :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem właśnie, że niektórzy wręcz uwielbiają Zbrodnię i karę, ale cóż, ja nigdy więcej do niej nie wrócę. :P To była jedna z książek, do których czytania najbardziej musiałam się zmuszać. :P

      Usuń
  12. "52 powody dla których nienawidzę mojego ojca" kusi mnie już od dłuższego czasu :) Widziałaś może zwiastun książki na youtube? Jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widziałam! Dzięki za info, idę obejrzeć! :D

      Usuń
  13. Super odpowiedzi ;D
    Och Patch *-* :D

    http://coraciemnosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki za odpowiedź - w końcu :D
    Ojej, nie podobała ci się Drużyna czy nie czytałaś jeszcze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytałam Drużyny. ;) Ale właściwie jakoś wcale nie mam ochoty na to. ;o No nie wiem... Mam za duży sentyment do Zwiadowców i chyba byłoby mi przeraźliwie smutno, gdybym czytała książkę dziejącą się w tamtej krainie, ale bohaterami nie byliby Will, Halt czy Horace... :(

      Usuń

Och, jesteś tu! Twój komentarz wywoła uśmiech na mojej twarzy! DZIĘKUJĘ za Twoją obecność ^_^ Sprawiasz, że czuję sens tego, co robię, dajesz mi motywację, a gdy mam gorszy dzień, poprawiasz mi nastrój! Uwielbiam każdy komentarz, nawet taki składający się z dwóch słów, ale taki, który zawiera więcej niż trzy zdania i umożliwia mi wejście w dyskusję, jest czystą ucztą dla mojego umysłu <3
Zostaw linka do swojego bloga - nie obiecuję, że wpadnę, ale postaram się <3
Miłego dnia ^_^